Strach dzieci przed snem

Problem z zasypianiem dzieci jest dość poważny i jako dorośli rodzice, nie możemy bagatelizować takich kłopotów. Wiele małych dzieci boi się spać samotnie, ponieważ umysł takiego malucha, potrafi wizualizować różnego rodzaju straszydła oraz inne upiory mieszkające w domu, które tylko czekają, aż zapadnie noc. Tłumaczenie dziecku, że to tylko jego wyobrażania, na niewiele się zda, ponieważ dzieci wierzą, że naprawdę coś widzą. Taka przypadłość nie jest czymś rzadkim, ponieważ wiele dzieci, źle znosi spanie w samotności.

Tego typu lęków nie można w żaden sposób pogłębiać, tylko trzeba je od razu przezwyciężyć i to w możliwie krótkim czasie. Warto o tym pamiętać, ponieważ nasze dzieci widzą w nas w końcu rodzica, który pomoże im rozwiązać, nawet najbardziej absurdalne problemy. Taka jest właśnie rola mamy i taty, aby chronić dziecko i jednocześnie przekazywać mu wiedzę. Jeśli więc nasze dziecko nie może zasnąć, bardzo często następnego dnia ma złe samopoczucie, a problem ten może być związany, właśnie ze strachem przed snem.

Dziecko tez jest tutaj winne

Jeśli maluch słucha dziwnych i niekoniecznie odpowiednich dla niego historii, czy też ogląda różnego rodzaju kreskówki, gdzie występują różne upiory i maszkary, to nic dziwnego, że je potem z łatwością wizualizuje w nocy. Dzieci mają po prostu lepszą wyobraźnię i są w stanie wizualizować o których nigdy by nie pomyślał sam rodzic. Pamiętajmy jednak, że dziecku trzeba zapewnić higienę psychiczną i przede wszystkim zapewnić spokój. Dzieci mają bardzo wyostrzone zmysły, dzięki czemu nawet cień na ścianie wygląda złowrogo. Dzieci w takich sytuacjach, czują się po prostu przestraszone i nie ma co im się dziwić w końcu mają dopiero parę lat i za jakiś czas zrozumieją, że to tylko ich wyobraźnia. Do tego czasu musimy reagować i po prostu patrzeć dziecku pod łóżko, czy nie chowa się tam jakiś stwór. Dziecko automatycznie nabiera przekonania, że rodzic zrobił wszystko, aby odpędzić wirtualnego potwora. Takie zachowanie jest jak najbardziej właściwe, nie możemy ignorować dziecka, bo jego stan się pogorszy i wszędzie zacznie dostrzegać coś złego. W momencie gdy zbliża się wieczór, lepiej ograniczyć rozrywkę, po to aby występowało, jak najmniej bodźców, to zapewni dziecku lepszy sen.

Dziecko szuka wymówki

Tak naprawdę dla wielu dzieci, brak snu jest jedynie wymówką, aby nie uczestniczyć aktywnie w ciągu dnia. Oczywiście musimy starać się uniknąć sytuacji, gdzie nasze dzieci chcą z nami spać, szukają różnego rodzaju pretekstu. Powinniśmy ograniczać tego typu działania dziecka, ponieważ maluch zacznie to wykorzystywać wiedząc, że w łóżku rodziców jest najbezpieczniej.Dziecko jednak musi powoli zacząć spać same, ponieważ rodzice są zmuszeni, do utrwalenia takiego nawyku, ponieważ jest on przydatny później, kiedy dziecko jest już nieco starsze. Nauka eliminacji poszczególnych zagrożeń sprawia, że dziecko nie ma już żadnego argumentu i musi iśc grzecznie spać.

Zapalmy światło

Jeśli dziecko mimo to czuje się przestraszone, to dla świętego spokoju powinniśmy zostawić zapalone światło, dzięki czemu maluch będzie mógł swobodnie zasnąć. Gdy tylko to zrobi, gasimy światło i po prostu wracamy do spania. W ten sposób nabieramy pewności, że dziecko jest już bezpieczne i dzięki temu sami tez, możemy się położyć. Wystarczy zastosować światło o niskim natężeniu mocy, aby nie było ono uciążliwe, dla dziecka. Jak więc widzimy, nie trzeba stosować szczególnie skomplikowanych rozwiązań, aby poradzić sobie z takim problemem. Będąc rodzicem, musimy być przygotowani, na podobne sytuacje, bo takie są w końcu dzieci.